- 6 jaj wiejskich dużych
- 1/2 szklanki cukru
- 1 szklanka maki pszennej
- 2 łyżki maki ziemniaczanej
- 2 łyżki kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Biszkopt wystudzić. Przeciąć tak, aby spód biszkoptu miał co najmniej 2 i pół cm. Wierzch pokruszyć. Z podstawy biszkoptu odciąć brzeg na szerokości 2 cm. (wyciąć koło o 2 cm mniejszej średnicy).
Krem:
- 300 ml smietanki 30%
- 250 g serka mascarpone
- 2 łyżki cukru pudru (można pominąć)
- 1 op. śmietan fiks (można zastąpić 2 łyżeczkami żelatyny rozpuszczonej w 1/3 szklanki wrzątku i wystudzonej)
- 2 duże banany ( 1 rozgnieciony)
- 1 tabliczka mlecznej czekolady (starta na tarce o drobnych oczkach)
Dodatkowo:
- 3 łyżki masy krówkowej lekko podgrzanej.
- poncz z 1 cytryny i 1/3 szklanki wody z 1 łyżką cukru pudru.
Złożenie.
Składać w tortownicy!
Biszkopt ułożyć na paterze, nasączyć ponczem i nałożyć na niego kajmak. Rozsmarować. Odcięty kawałek biszkoptu nałożyć na kajmak tworząc rancik naokoło ciasta (niepotrzebny kawałek pokruszyć).
Do środka ranciku na karmelu nałożyć pokrojonego banana. Boki (rancik) skropić ponczem. Na tak przygotowany spód nałożyć krem tworząc kopułkę. Delikatnie zdjąć tortownicę i jeszcze raz wygładzić krem. Posypać ciasto okruszkami i udekorować zielonymi listkami. U mnie była to pietruszka, bo krecik jak ryje to tam, gdzie najlepsze kąski w ogródku:)
Nie mogłam się zdecydować które zdjęcie dodać więc dodałam z sesji polowej i domowej. To jest to samo ciasto:)